Hasła reklamowe na rynku motoryzacyjnym
Rynek motoryzacyjny nie może wyjść z dołka: Polacy rejestrują coraz mniej nowych aut. Firmy podejmują najróżniejsze działania marketingowe, żeby uatrakcyjnić ofertę. Czy hasła reklamowe lansujące coraz lepsze samochody nadążają z kreacją za swoim produktem?Hasła reklamowe spełniają marzeniaDobre hasła reklamowe powinny być oryginalne, zwięzłe, wieloznaczne, eufoniczne i łatwe do zapamiętania. Musi umożliwiać dotarcie z przekazem do grupy docelowej, ukazywać główną korzyść produktu. Ważne jest, aby wyróżniał markę na tle konkurencji. Szybki rozwój motoryzacji na początku lat 90. umożliwił Polakom masowy dostęp do tego rynku. Posiadanie własnego auta było wcześniej niespełnionym pragnieniem. Hasła reklamowe z lat 90. kładły więc nacisk na spełnianie marzeń.
Samochód jest wdzięcznym produktem w kreacji haseł reklamowych. Powszechnie rozpoznawalny, stworzony, by go doskonalić i tym samym oferować klientom stale nowe rozwiązania. Polacy „znają się” na samochodach Hasła reklamowe wykorzystują do używając zrozumiałego dla grupy docelowej kodu komunikacyjnego. Hasła reklamowe budzą emocjeDużą grupę stanowią hasła reklamowe, które odwołują się do skojarzeń techniki ze sztuką. Samochód nie jest zwykłym pojazdem mechanicznym. Jest czymś więcej. Twórcze projektowanie wznosi go na wyższy poziom estetyczny – staje się dziełem.
Ale samochód może też być najlepszym przyjacielem. Znanym od dawna, wypróbowanym, zawsze można na niego liczyć. A przyjaciół raczej się nie zmienia.
Inne hasła reklamowe odwołują się do zmysłów. W jednym przypadku poprzez zastosowanie epitetu sprzecznego „Piękna bestia” (Opel Tigra) wywołuje niepokojące zainteresowanie. „Dyskretna elegancja”(Daewoo Leganza) przywołuje na myśl wygodną limuzynę. Zastosowano tu jeszcze grę słów: elegancja-leganza. I jest prawie Francja-elegancja. Z Korei Południowej. Kryzysowe hasła reklamoweW październiku zarejestrowano w Polsce niespełna 22 tysiące nowych samochodów osobowych. To wynik słabszy o ponad dwa procent niż przed rokiem. Kolejny miesiąc spada liczba klientów indywidualnych, którzy kupili samochód w autosalonie. Wśród marek w październiku po raz pierwszy Kia prześcignęła Skodę. Jednak jest to przewaga tylko 35 sztuk. W skali roku czeski producent jest niezagrożonym liderem. Podobną mizerię widać wśród haseł reklamowych. Wprowadzoną w tym roku do oferty Skodę Rapid reklamuje hasło: „Nowy wymiar skody”. Przekaz nie jest oryginalny. Klienci od dawną są przyzwyczajeni, że oferta zawiera coś nowego. Ponadto powtórzenie sylab zaburza eufonię. Volkswagen Up! czyli „Małe jest wielkie” to zestawienie antonimów, które także nie wzbudza specjalnych emocji. Z kolei producent Chevroleta Cruze powtarza ograny schemat – „Zawsze z Tobą”( a może by tak jakiś skok w bok…). Wydaje się, że marazm, w jaki wpadł rynek motoryzacyjny ogarnia także firmy zajmujące się kreowaniem haseł reklamowych. W tej kryzysowej ofercie wyróżnia się hasło reklamowe nowej Astry Sedan – „Niezła na papierze, genialna na asfalcie”. Inne artykuły na temat: hasła reklamowe:
Slogan firmowy i reklamowy – różnice w budowie i zastosowaniu Zakaz dla hasła „Taniej nie kupisz” Hasła reklamowe hipermarketów. Jaka strategia jest najlepsza? Podwójne znaczenie – hasło reklamowe „Enjoy your morning latte”
|